1. Kiedy i dlaczego powstał NSZZ RI „Solidarność”?
2. Jak wyglądały początki organizacji?
3. Jakie były cele „Solidarności”?
5. Jak wyglądała dalsza działalność?
6. Co stało się ze wszystkimi dokumentami, ulotkami i broszurami organizacji?
Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych ‘’Solidarność ’’ został zarejestrowany 12 maja 1981 r. lecz działalność i organizacja związku zaczęła się dużo wcześniej. Ja wstąpiłem do związku rok przed jego rejestracją- to była spontaniczna decyzja. Chcieliśmy zorganizować coś na wzór NSZZ Solidarność. Były rozmowy, dyskusje, postulaty i oczywiście spotkania z działaczami związkowymi innych regionów. Nazwisk działaczy niestety nie pamiętam.
2. Jak wyglądały początki organizacji?
Na samym początku była to pomoc przy wprowadzeniu ulotek i broszur z postulatami. Uświadomienie okolicznych rolników o potrzebie zorganizowania się i walki o swoje prawa. W tych czasach rolnicy nie zrzeszeni w żadnych związkach jedynie współpracowali z organizacjami Kółek Rolniczych, gdzie nie mieli zbyt dużo do powiedzenia.
3. Jakie były cele „Solidarności”?
Ważnymi postulatami były:
-Własność i wolność w obrocie ziemi tzn. kupno- sprzedaż- dzierżawa,
-Zrównanie rolników indywidualnych z prawami gospodarstw państwowych,
- Zrównanie praw socjalnych mieszkańców wsi i miast,
- Zmiany w oświacie, szkolnictwu i wychowaniu.
Oczywiście pomysłów i postulatów było więcej lecz te były głównym celem naszego związku, który miał za zadanie dbać o dobro rolników. Niestety 13 grudnia 1981 roku wprowadzono Stan Wojenny i zakazano zgromadzeń i działalności związkowej pod groźbą internowania.
4. W jakich okolicznościach się spotykaliście i gdzie to się odbywało?
Do Stanu Wojennego organizowane były jawne lub półjawne zebrania. Odbywały się one w domach prywatnych- rzadko w miejscach publicznych. W trakcie Stanu Wojennego dalej organizowaliśmy tajne spotkania. Zwykle organizowane były przy okazji świąt, aby zmylić milicję. Spotkania odbywały się w gronie rodzinnym i sąsiedzkim. Były normalne i nie wzbudzały podejrzeń. Zdarzało się, że była taka potrzeba przenocowania osób, które brały udział w spotkaniu, ponieważ godzina policyjna nie pozwalała na powrót do domu. Tym bardziej, że po takim spotkaniu każdy miał ze sobą ulotki, które musiał rozprowadzić po swoich znajomych.
5. Jak wyglądała dalsza działalność?
Po wprowadzeniu Stanu Wojennego sytuacja się skomplikowała. Część osób internowano lub inwigilowano. Zaczęły się przeszukania i represje osób pełniących wyższe funkcje w „Solidarności”. Ograniczony kontakt z członkami organizacji, problemy z przemieszczaniem się między województwami tzw. ‘‘przepustki‘’ i brak informacji sprawiły, że działalność mocno spowolniła, ale nie przestaliśmy działać. Zaczęto organizować pomoc dla osób internowanych i ich rodzin - zbiórka pieniędzy i rzeczy pierwszej potrzeby dla tych osób. Wszystko było dla nich ważne, a najważniejsze, że się o nich pamiętało i nie pozostawiało samych.
Z tego okresu nie zostało wiele dokumentów. Ważne dokumenty takie jak np. listy członków „Solidarności” Rolników Indywidualnych spaliłem. Natomiast ulotki i broszury zabrała milicja w trakcie przeszukania domu. W tamtym okresie nie wiedziałem, gdzie były drukowane ulotki, ponieważ nie mówiło się o tym – nikt o to nie pytał. Dopiero po latach dowiedziałem się, że drukowane były w Tarnowie, prawdopodobnie w Kurii Tarnowskiej. Drukarnie były często zmieniane ze względu na bezpieczeństwo.
Zdjęcia